Choć ta choroba jest już coraz rzadziej spotykana, to jednak wciąż niebezpieczna i może prowadzić do śmierci. Dziesiątkowała więźniów obozów koncentracyjnych, partyzantów, którzy ukrywali się w lasach, a także żeglarzy, stąd jej inna nazwa „choroba żeglarzy”. Nazywana również gnilcem, ponieważ w jej wyniku pojawiały się rany, które nie chciały się goić. Czy jest zaraźliwa?
Szkorbut – co to jest?
Jest to wielonarządowa choroba, która jest wynikiem niedoboru w organizmie kwasu askorbinowego czyli witaminy C. Jest więc swego rodzaju wynikiem jej niedoboru, który najczęściej powstaje wskutek niedożywienia. Stąd dlatego zapadali na nią szczególnie żeglarze czy więźniowie obozów, którzy przez długie okresy nie odżywiali się właściwie i nie mogli w żaden sposób tej witaminy uzupełnić.
Obecnie zdarza się przede wszystkim tam, gdzie ludzie cierpią głód, ale jest także obecna w krajach wysokorozwiniętych, a jej przyczyną może być niedożywienie związane z alkoholizmem, zaburzenia żywienia o podłożu psychicznym, np. bulimia czy anoreksja, a także schorzenia zaburzające jej wchłanianie, np. choroba Leśniowskiego-Crohna.
Witamina C nie jest przez ludzki organizm syntetyzowana, dlatego musimy uzupełniać ją samodzielnie, najlepiej właśnie wraz z żywnością. Gdy tego nie robimy możemy zachorować na szkorbut. Nie jest więc on chorobą zaraźliwą, ponieważ jest całkowicie zależny od poziomu witaminy w organizmie.
Jak przejawia się szkorbut?
Choroba daje bardzo nieprzyjemne objawy. Pierwszymi wskazującymi na niedobór kwasu askorbinowego są ospałość, zmęczenie oraz utrata apetytu. Stopniowo jednak stają się one coraz bardziej dokuczliwe i nieprzyjemne. Przede wszystkim zaczynają pojawiać się bóle mięśni, kości oraz w klatce piersiowej, a także duszności. Deficyt witaminy C bezpośrednio jest także związany z produkcją kolagenu w skórze, który wtedy nie jest właściwie produkowany i tym samym pojawią się również objawy skórne takie jak czerwono-niebieskie plamki przypominające siniaki, wybroczyny, a rany wcale albo bardzo trudno się goją. Szczególnie nieprzyjemnym objawem są choroby dziąseł. Pojawia się krwawienie, stany zapalne, które prowadzą do poluzowania uzębienia, a w dalszym procesie postępującej choroby również utrata zębów.
Szkorbut prowadzi także do problemów z oczami, niedokrwistości, a także zaburzeń w nastroju i depresji. Ostatecznie mogą pojawić się obrzęk, skąpomocz, zaburzenia neurologiczne, żółtaczka, gorączka, drgawki, a także sepsa prowadząca do śmierci.
Szkorbut – sposoby kuracji
Leczenie polega przede wszystkim na podaży witaminy C w postaci suplementów, właściwej diety bogatej w warzywa i owoce, a jeśli zajdzie również taka potrzeba, to w postaci kroplówek. Szkorbut zazwyczaj również wymaga leczenia objawowego, ponieważ nie gojące się rany mogą prowadzić do zakażeń. Najważniejsze jest wczesne zdiagnozowanie choroby – wtedy leczenie jest krótkie i efektywne. Do tego celu niezbędne jest wykonanie badania krwi, które wskazuje niskie stężenie kwasu askorbinowego i niedokrwistość.